niedziela, 20 stycznia 2013

Kapsel Poległ.


Ostatnio obiecałem wam że jeżeli śnieżne warunki utrzymają się do Soboty to pokażę wam driftującego Kapsla. Sobotnia pogoda była wręcz stworzona do tego. Więc udałem się aby polatać bokiem i zrobić kilka zdjęć.


Niestety gdy dojechałem na miejsce Fiacik odmówił posłuszeństwa i stwierdził że nie będzie przekazywał napędu. Niestety się popsuł.

Co się zepsuło jeszcze nie wiem, gdy go rozbiorę na pewno zdam relacje z prac. Dziękuję chłopakom z czarnego BMW, które widać na zdjęciu, za zupełnie bezinteresowną pomoc w holowaniu Kapsla. Trzymajcie się :)

wtorek, 8 stycznia 2013

Historia Kapsla.

Kapsla posiadam w sumie niedługo bo od 6 grudnia 2012. Kupiłem go od mojego sąsiada który to miał go od nowości czyli od '85 roku. Fiacik kupiony nigdzie indziej tylko w Skierniewickim Pewexie za dolary. Swoją droga to były czasy, na auto trzeba było czekać i nie każdy mógl je kupić, niczym Ferrari Enzo w czasach obecnych. Kosztował wtedy 1550$. Widać że właściciel go szanował gdyż jego stan techniczny jest na prawdę imponujący no i co jest ewenementem w 126p - podłoga jest cała. 
Ja, kupiłem go totalnie spontanicznie. Wyszedłem w Mikołajki wieczorem do sklepu i wróciłem z Maluchem. Mniej więcej tak wygląda ta historia bez wdawania się w szczegóły. 
 
Od dłuższego czasu planowałem zakup Malucha. Jednak początkowo w ogóle nie chciałem klasyka. Chciałem coś w rodzaju maxymalnie lekkiej karoserii z klatką bezpieczeństwa i fotelami kubełkowymi do tego bardzo mocny jak na takie auto silnik. Myślałem coś o mocy ponad 100 KM. Generalnie coś na grubo.

Potem była krótka zajawka na coś w stylu rost lub rat. Konkretna gleba, rdza, felgi w jaskrawym kolorze itd. Jednak dosyć szybko przeszedł mi ten pomysł w sumie bez żadnego powodu. Swoją drogą zobaczcie Malucha mojego kolegi właśnie w takim stylu:

Upodobanie na klasyka przyszło tak samo przypadkowo i spontanicznie jak Kapsel stał się w moim posiadaniu. I to dotyczy Ono tego konkretnego, mojego Fiata. Gdy poznałem jego historię uznałem że szkoda było by o niej ot tak zapomnieć. Postanowiłem że Kapsel zostaje w oryginale :)

Trzymajcie się!

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Witam!

     Witajcie na moim nowym blogu. Moja pasja a raczej wielka miłość to motoryzacja i na tym blogu będzie właśnie o niej. Jeśli też jesteś miłośnikiem tego tematu myślę że spodobają Ci się te wpisy.
Nie będę się ograniczał do jednej dziedziny. Będzie zarówno o klasykach jak i o sportach motorowych.
I jeżeli o starych autach mowa to w najbliższym czasie skupię się na przedstawianiu wam odbudowy (remontu) Fiata 126p. Nieco więcej o nim w następnym wpisie. Na dziś to chyba tyle. Pozdrawiam.